Dzień jak co dzień. Tak być nie mogło – biore aparat w plecak, wsiadam i jade!
Efekty poniżej 😉
Okres świąt wielkanocnych wiązał się jak zwykle z zachowaniem przynajmniej części wspomnień w postaci cyfrowej. Pare ujęć przekształciło się wręcz w śmiale stwierdzając, pierwszą moją sesję z udziałem profesjonalnej fotomodelki – Karoliny. Efekty prezentuję poniżej 😉
No tak… W życiu każdego skauta przychodzi taki moment, gdy po instalacji WordPress’a jedyne co widać na jego nowo utworzonej witrynie to napis typu H2 “Hello World!”. Trzeba się zatem zająć narzędziem edycji, tym samym tworząc swój pierwszy blogowy wpis… I tu, w momencie gdy nie ma się nic ciekwego do przekazania szerszej publiczności – zaczynają się schody… Mimo mojego dość ścisłego umysłu, postaram się sprostać niełatwemu zadaniu.
A więc witam Wszystkich na mojej stronie 🙂
Będe starał się prezentować tu wybrane zdjęcia z repertuarru mojego nowego hobby zwanego fotografią, przedstawiał swoje projekty/realizacje oraz naświetlał sprawy, które w moim mniemaniu zasługują na zaśmiecenie mojej serwerowej bazy danych 😉
Na dzień dobry pare świeżych zdjęć z wczorajszej sesji pod Ursusem:
